środa, 8 grudnia 2010

Taka tam historyjka...? :-)

Przed dwoma tysiącami lat Jezus przyszedł na ziemię, niosąc przesłanie dla ludzkości, że zbytnio się przywiązała i uzależniła od materii, mam tu na myśli dobra materialne, zdolności, sukcesy itp. Ponieważ w tamtym czasie ludzie nie rozumieli innych komunikatów, zdecydował, że aby przekaz był jasny, musi zostać zniszczone jego ciało fizyczne, symbolizujące materię. W chwili ukrzyżowania zostały zniszczone także inne jego cechy ziemskie, takie jak zdolności, mądrość i sukces. Ci, którzy zrozumieli przesłanie, odcięli się od przywiązania ziemskiego i zwrócili w stronę boskiego. Inni przywiązali się jeszcze bardziej do wszystkiego co ziemskie i rozwinęli silną agresję wobec tych, którzy im mogli zagrozić. Od wyboru i decyzji każdego z nich zależał los ich samych oraz dzieci. Podobnie dzieje się dzisiaj.
(przejęte za Łazariewem)
Marjan Ogorevc